Historia porodowa #24 | Kamila cz. 1
Poród i pierwsze dni z noworodkiem to nie zawsze i nie tylko „miód, cud i orzeszki”. Zwłaszcza, gdy rodzisz po raz pierwszy, to zupełnie nowa rzeczywistość.
Poród i pierwsze dni z noworodkiem to nie zawsze i nie tylko „miód, cud i orzeszki”. Zwłaszcza, gdy rodzisz po raz pierwszy, to zupełnie nowa rzeczywistość.
12 października br. odbyły się w Oławie warsztaty dla kobiet w ciąży oraz innych zainteresowanych osób na temat „Dolegliwości w ciąży i sposoby radzenia sobie z nimi”. Skąd pomysł na warsztaty, dlaczego właśnie takie i czy będą następne?
Czasem początki bywają trudne. Oby jak najwięcej tak trudnych historii, mogło znaleźć swoje dobre i szczęśliwe zakończenie.
Duży szpital = dużo kobiet rodzących. Czy to jednak jednocześnie wyklucza indywidualne traktowanie?
Mimo, że poród to poród, każda z nas ma inne doświadczenia. Poród porodowi nie jest równy. Ile dzieci, tle porodów.
Nie każdy poród zaczyna się i kończy tak, jak to sobie wyobrażałyśmy. Rzadko który przebiega tak, jak sobie zaplanowałyśmy.
Nieważne, czy pierwsze dziecko rodzisz w wieku lat 18, czy 40. Masz prawo do godnego traktowania.
Jak zmotywować świeżo upieczoną mamę do wzmożonej produkcji mleka? Powiedzieć, że nie wyjdzie ze szpitala, dopóki dziecko nie przybierze na wadze.
Ewa ma za sobą 3 cesarskie cięcia. Każde z nich wspomina inaczej. A niektórzy lekarze chyba nigdy nie powinni zostać lekarzami.
Empatia i cierpliwość wśród personelu medycznego powinna być na poziomie wyższym niż u „zwykłego” człowieka. A za współczucie i empatię pacjent nie powinien dopłacać.