Małe dzieci – duże emocje / warsztaty dla rodziców

Uczymy się języków obcych, rozwijamy swoje umiejętności interpersonalne, inwestujemy w nowy sprzęt, żeby w swoim ulubionym sporcie osiągać jeszcze lepsze wyniki. Naszym dzieciom organizujemy zajęcia dodatkowe, żeby pokazać im różnorodność tego świata i jego możliwości, a także ułatwić im start w dorosłe życie. Są wśród nas również tacy, którzy inwestując swój czas i pieniądze w pracę nad sobą. Jednak ich celem głównym nie jest bycie świadomym pracownikiem czy nawet szefem, ale świadomym człowiekiem i przede wszystkim RODZICEM.

Jestem wdzięczna moim rodzicom za wychowanie mnie i mojego brata na moim zdaniem wartościowych i życiowo przygotowanych ludzi. Dziękuję im (może nie zawsze otwarcie) za to, że dali mi solidne podstawy, na których mogę opierać się w moim dorosłym życiu. I mimo, że kiedyś (głównie jako nastolatka) byłam święcie przekonana, że ja to nie będę robić tak jak moja mama (dobre sobie, nie? ;-)), to życie jak to życie zweryfikowało samo i jest naprawdę wiele sytuacji, w których zachowuję się dokładnie tak jak Ona. 🙂 I dzisiaj nie widzę tego, jako „zło”. Są jednak takie rzeczy, które chciałabym robić inaczej, czasami wydaje mi się, że lepiej.

Jednym z pól, na którym pewne rzeczy chcę robić trochę inaczej, jest wychowywanie moich dzieci. Właśnie dlatego, oprócz szukania różnych informacji w internecie, czytania tematycznych książek, czy polemizowania z innymi rodzicami, szukam także warsztatów dla rodziców. Jedne z nich odbyły się w miniony weekend w Oławie. W związku z tym, że dzieci wychowujemy we dwójkę i jak to w małżeństwie, pracujemy nad połączeniem dwóch stylów wychowania (każde z nas wyniosło przecież z domu coś innego), poszliśmy na warsztaty we dwoje, ja i mój mąż. Czasem nie jest nam łatwo rozstrzygnąć, czyje podejście jest lepsze, którą drogą powinniśmy podążyć, żeby naszym dzieciom i nam żyło się lepiej. Kochamy nasze dzieci miłością bezgraniczną. Ale nie oszukujmy się, bywają sytuacje, gdzie mamy ochotę wstać i wyjść (delikatnie powiedziawszy).

Prowadząca

Warsztaty poprowadziła Joanna Bzdzion – certyfikowany coach oraz dyplomowany terapeuta rodzinny. Asia nie tylko prowadzi warsztaty, wykłady i sesje coachingowe dla rodziców, ale także swoją stronę i grupę wsparcia dla rodziców,  gdzie pomaga im w budowaniu szczęśliwych relacji z dziećmi.

Zdjęcie użytkownika Joanna Bzdzion.

Miejsce spotkania

Spotkanie z Asią miało się odbyć przy kawie w niedawno otwartej kawiarni w Oławie. Jednak przez niedopatrzenie co do godzin otwarcia (niestety w soboty pani otwiera o 11:00 i za nic nie chciała wpuścić nas wcześniej) spotkaliśmy się również przy kawie, ale w McDonald’s. I muszę Wam powiedzieć, że mimo iż trochę głośno, było naprawdę w porządku! Razem z prowadzącą było nas 8 osób i usadowiwszy się w odpowiednim miejscu, nie było problemu z usłyszeniem każdej wypowiadającej się osoby. Także jeśli chcecie spotkać się w niewielkim gronie przy kawie (jedzenia ze względów zdrowotnych raczej nie polecamy ;-)), McDonald’s jest ciekawą alternatywą.

Przebieg

Spotkanie zaczęło się od wprowadzenia, gdzie Asia opowiedziała o tym, kim jest, co robi, co oznacza bycie rodzicem liderem. Mówiła, dlaczego szukanie własnej rodzicielskiej drogi i ulepszanie jej i siebie jest tak popularne (i dobre!). Następnie każdy z nas miał możliwość wypowiedzenia się, przytoczenia jakiegoś swojego „problemu”, czy poruszenia tematu, który go szczególnie nurtuje. Przy każdym temacie wywiązywała się mniejsza lub większa dyskusja, gdzie nie tylko prowadząca, ale i inni uczestnicy weryfikowali swoje opinie czy propozycje rozwiązań. Nawet dostaliśmy zadanie do zrobienia i wcale nie było takie łatwe! 🙂 I nie wiedzieć kiedy – minęły prawie 2 godziny spotkania!

Tematy

Temat dzieci i wychowywania to temat niezwykle obszerny i nie można go zamknąć w dwóch godzinach. Z racji ograniczenia czasowego poruszyliśmy zaledwie kilka interesujących nas kwestii, a były to np.:

  • jak reagować, gdy Twoje dziecko wpada w histerię;
  • wychowywanie bez kar i nagród;
  • budowanie więzi wśród rodzeństwa;
  • zamień złość na miłość – jak rzadziej złościć się na dzieci;
  • i inne.

Spotkanie zakończyło się niedosytem wśród uczestników. Zakiełkował również pomysł stworzenia cyklicznych spotkań dla rodziców, gdzie moglibyśmy nadal wymieniać się doświadczeniami, uczyć od siebie nawzajem i wspierać w tej niełatwej drodze, jaką jest rodzicielstwo. Na pewno dam Wam znać, jak tylko będą znane jakieś szczegóły! A warsztaty i spotkania tego typu bardzo polecam! Warto jest zdobywać wiedzę i poszerzać swoje umiejętności, nie tylko te związane z naszą pracą i hobby, ale z rodzicielstwem również, a może nawet przede wszystkim!

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top