Warsztaty: Jak prawidłowo komponować posiłki dla rodziny?

Odkąd pojawiło się w naszym życiu dziecko, zaczęłam się bardziej starać w kwestii przygotowywania posiłków. Co prawda wspomagam się słoiczkami, bywają dni, że totalnie nie chce mi się gotować albo większość dnia chodzę z maluchem przyklejonym do rąk i po prostu nie wiem, jak przy tym jeszcze gotować. Staram się. Naprawdę. Ale bywa, że moje plany swoje, a życie swoje. Żeby poszukać wsparcia, inspiracji i pewnego źródła informacji wybrałam się na warsztaty dla mam prowadzone przez Panią Małgosię z Jedzzglowa.pl.

Warsztaty odbywały się w nowo otwartej  Kawiarni Na Fali w Termach Jakuba w Oławie. Kawiarnia jest całkiem sympatyczna, aczkolwiek jest tylko jedna sala, co oznacza, że przez całe warsztaty borykałyśmy się ze wszelkimi odgłosami kawiarni (innych gości, parzonej w ekspresie kawy, itp itd). Niestety bywały momenty, gdy było to dość kłopotliwe. Poza tym samo oferowane menu również szczególnie nie zachwyca (efektu „łał” brak): kawa, herbata, soki (również wyciskane), jakieś słodycze, trochę ciast (pośród tradycyjnych, znalazło się również jedno bezglutenowe) oraz zupa (jedna, ale każdego dnia inna). Osobiście widziałabym tu bogatsze menu, a także ciekawsze ciasta (à la Kafka Kafe, której swoją drogą będzie nam BARDZO brakować w Oławie!).

Co do samych warsztatów… Było na tyle dużo pytań, że z przewidzianej półtorej godziny zrobiły się ponad dwie! Ja niestety nie doczekałam końca (musiałam zmienić tatę przy maluchu, bo Anielka śmigała z tatą na basen). Miałam nieodparte wrażenie, że było za mało czasu, za dużo pytań, a i prezentacja była ciekawa. Nie dość, że Pani Małgosia jasno i klarownie mówi, zachęca uczestników do interakcji, to naprawdę było widać wśród mam duże zainteresowanie tematem. Moim zdaniem, w dobie internetu, gdzie niby możemy znaleźć odpowiedzi na wszelkie pytania, jesteśmy zasypywani tak ogromną ilością informacji, że po prostu trudno oddzielić prawdę od fałszu. Nie jest łatwo znaleźć informacje prawdziwe, pochodzące z realnego źródła. Przecież każdy może napisać artykuł o wszystkim. Dlatego wydaje mi się, że warsztaty tego typu prowadzone przez osobę kompetentną i wykształconą w konkretnym kierunku są naprawdę warte odwiedzenia.

W dużym skrócie: warsztaty Pani Małgosi są pełne różnego rodzaju przydatnych a sprawdzonych informacji, inspiracji, ciekawych przepisów, pomysłów co do diety (zdrowa dieta = dieta urozmaicona!), zakupów, nawyków żywieniowych i innych. Dla mnie było mało i na pewno będę bacznie obserwować, gdzie i kiedy pojawią się kolejne wydarzenia. Na następne zabieram męża, mamę i teściową! (tylko kto się zajmie dziećmi???)

P.S.

A wśród uczestników warsztatów była również pani Justyna Błażejewska (tutaj znajdziecie opinię pani Justyny na temat warsztatów) z Naturalnego Gospodarstwa Błażejewskich – na pewno część z Was zna tych Państwa. Podzieliła się z nami informacją, którą szybko dzielę się dalej: już ruszyła ich strona internetowa www. pelne-zdrowia.pl. Warto wspierać się lokalnie, tym bardziej, gdy w grę wchodzi zdrowa, naturalna żywność. A jak widać, warto się również wciąż edukować!