Błękitna Laguna – gdy Ci gorąco, gdy Ci źle… ;-)

Lato przyszło w tym roku jakoś dziwnie szybko i wszyscy poszukujemy oaz różnorakich na takie gorące, upalne, słoneczne dni. A co jest lepszego, jak nie woda, trochę piasku, zieleni i wolnej przestrzeni? Ale, ale… nie martwcie się! Nie musicie jechać aż nad morze! 😀 Bo jeśli szukacie ochłody gdzieś w pobliżu, na kilka godzin słonecznego dnia, to znajdziecie je tuż obok nas!

Błękitna Laguna w Siechnicach to kąpielisko usytuowane przy ulicy Sportowej.

Kąpielisko jest otwarte w sezonie letnim 7 dni w tygodniu, od poniedziałku do piątku w godzinach 10:00-18:00, a w weekendy od 09:00 do 18:00. Znajdziemy tam wydzielone bojkami strefy dla nieumiejących pływać, dla umiejących, a także brodzik dla maluchów! Plaża z piaskiem zapewnia (zwłaszcza dzieciom) dodatkowy czas zabawy, gdzie powstają zamki, fosy i inne budowle. A ratownicy dbają o bezpieczeństwo kąpiących się w wodzie osób.

Jeśli ktoś ma dość kąpieli, może skorzystać z boiska do piłki siatkowej.

Jest też punkt gastronomiczny, gdzie kupicie przekąski zimne i ciepłe. Zwolennicy zdrowej żywności jednak raczej nie znajdą tam interesującego asortymentu, więc jeśli chcecie przekąsić coś zdrowego, weźcie ze sobą!

Modernizacja otoczenia zbiornika wodnego sfinansowana została w części z grantu uzyskanego w konkursie LechStarter. Dzięki głosom Mieszkańców na projekt „Zrób SiechNICE – Błękitna Laguna dla Mieszkańców” Siechnice otrzymały 100 tys zł na inwestycje na terenie kąpieliska. Kwota ta została przeznaczona na wybudowanie kilkuset metrowej piaszczystej plaży, boiska do piłki siatkowej, pomostu, zabezpieczenie miejsca pod względem ratowniczym oraz socjalnym, montaż koszy na śmieci, ławek i stojaków na rowery.

Więcej informacji o Lagunie możecie znaleźć np. na portalu mieszkańców Siechnic, czyli TU. A gdybyście mieli ochotę na krótki filmik, to też możecie obejrzeć go np. TUTAJ.

My zdecydowaliśmy się na odwiedzenie Błękitnej Laguny któregoś upalnego niedzielnego popołudnia. Nie ma problemu ze znalezieniem miejsca, jeśli nigdy wcześniej tam nie byliście. Myślę, że większość zapytanych mieszkańców Was poprowadzi, a bliżej Laguny są również drogowskazy. Na parkingu niestety niełatwo znaleźć miejsce, ewidentnie przydałby się większy. Sporym plusem jest to, że jest bezpłatny.

Jeśli szukacie ciszy, spokoju, azylu, to absolutnie nie wybierajcie się tam w niedzielę! 🙂 Ludzi jak mrówek, niczym polska bałtycka plaża w szczycie sezonu! Ręcznik przy ręczniku, parasol przy parasolu i wszędzie grille. Jeśli nie lubicie grillować albo przeszkadza Wam zapach grillowanych pyszności przy sąsiednim ręczniku, to może wybierzcie miejsce bardziej oddalone od plaży.

Anielka już od parkingu skakała z radości całą sobą. Widząc plażę i wodę, stwierdziła z zachwytem „Wow, morze!”. 😀 Niestety jeszcze nigdy nad morzem nie była (no dobra, była będąc jeszcze w brzuchu, ale to się chyba nie liczy?). Bardzo chciałabym to zmienić w tym roku. Gdy już znaleźliśmy jakiś kawałek wolnego miejsca, Anielka pierwsza była w wodzie. Woda w miarę czysta, bez martwych ryb itp. (co przeraża mnie np. w Mietkowie). Jak dla mnie zimna była. Zgadnijcie, czy dzieciom to przeszkadzało? Dziwne. Ale ani trochę. 😉

W niedzielę, w którą wybraliśmy na tą wycieczkę, zapowiadane były burze. Coś tam krążyło, ale nic do nas nie dotarło. Także spokojnie korzystaliśmy z wody i piasku, ku wielkiej uciesze naszych dzieci mniej więcej do godziny 19:00. Jakoś ok 17:00 zaczęło się przerzedzać, sporo ludzi decydowało się na powrót do domu. Dzięki temu zrobiło się więcej przestrzeni i mniej grillowych zapachów roznoszących się po całej plaży.

Jeśli szukacie miejsca na krótki wypad z dziećmi nad wodę w pobliżu Oławy, to siechnicka Błękitna Laguna fajny pomysł. Choć nie przepadam za tłumami, to dzieciom jakoś nie przeszkadza. Wystarczy im trochę wody i piasku. 😉 Jednak pamiętajcie, piasek będziecie jeszcze tygodniami wysypywać w różnych rzeczy! 😉