Customize Consent Preferences

We use cookies to help you navigate efficiently and perform certain functions. You will find detailed information about all cookies under each consent category below.

The cookies that are categorized as "Necessary" are stored on your browser as they are essential for enabling the basic functionalities of the site. ... 

Always Active

Necessary cookies are required to enable the basic features of this site, such as providing secure log-in or adjusting your consent preferences. These cookies do not store any personally identifiable data.

No cookies to display.

Functional cookies help perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collecting feedback, and other third-party features.

No cookies to display.

Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics such as the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.

No cookies to display.

Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.

No cookies to display.

Advertisement cookies are used to provide visitors with customized advertisements based on the pages you visited previously and to analyze the effectiveness of the ad campaigns.

No cookies to display.

Dlaczego zostałam doulą?

Doula – słowo pochodzącego z języka starogreckiego. Czy wiesz, co oznacza? Chętnie wyjaśnię. I powiem coś jeszcze. Dlaczego stwierdziłam, że marzę, by zostać doulą i nią zostałam.

Odkąd pamiętam nie mogłam się pogodzić z podziałem ról na męskie i damskie. 🙂 I wkurzało mnie niemiłosiernie gadanie, że „kobiety to się do tego czy tamtego nadają lub nie nadają”. Takie tam feministyczne zapędy, które mi jednak zostały. I wciąż mi w głowie grają.

Ale po urodzeniu drugiego dziecka, gdy przez totalny przypadek zdecydowałam się uczestniczyć w Kręgu Opowieści Porodowych, dowiedziałam się, że jest takie wydarzenie w życiu kobiety, które może być totalnym „zwrotem” w jej życiu. Pod wieloma względami. Od tej pory zaczęłam szukać.

Proud to be a doula!
Proud to be a doula!

Zwrot akcji – poród

Nie wszyscy chcą mieć dzieci i nie wszyscy muszą je mieć – i to jest ok. Każdy obiera własną ścieżkę, a czasem ta ścieżka wybiera nas. I choć pierwsze macierzyństwo wspominam jako trudne, to właśnie czekam na mojego czwartego malucha. 🙂 Tak się to potoczyło…

Każdy poród jest zwrotem akcji. Każdy był inny. I każdy następny był lepszy od poprzedniego. Mocno wierzę w to, że jest tak dzięki temu, że moje nastawienie się zmieniło. Gdy wspominam pierwszy poród, widzę siebie jako totalnie wystraszoną, wręcz przerażoną i niekomunikującą potrzeb. Przy drugim porodzie byłam już bardziej zdecydowana. Przy trzecim zaczęłam komunikować i mówić, czego mi potrzeba. Jaki będzie czwarty? Zobaczymy. Jestem dobrej myśli. 🙂

Jestem dobrej myśli, bo oprócz dobrych myśli, dobrego nastawienia, chcę otoczyć się odpowiednimi ludźmi. Bo poród może sprawić, że jako kobieta na sile zyskamy, przekonamy się o własnej sile i mocy lub totalnie zwątpimy w siebie, swoje możliwości i umiejętności.

W czym może pomóc doula?

Doula jest własnie osobą, która może pomóc nam kobietom poczuć w porodzie naszą własną moc i sprawczość. Zaraz obok położnej. Położna jako wykwalifikowana pomoc medyczna ma za zadanie zadbać o bezpieczeństwo porodu i czuwać nad jego przebiegiem. Jest dla kobiety i rodzącego się właśnie dziecka. Doula może być natomiast kimś, kto jest przy kobiecie i tylko dla niej. Skupia się na rodzącej się mamie. Spełnia jej potrzeby, zauważa je, odpowiada na nie. Służy kobiecie rodzącej i umacnia ją w jej wierze w siebie. To właśnie robi doula.

Medykalizacja porodu i jego oderwanie od codziennego życia, przeniesienie na sale szpitalne, sprawiło, że zapomnieliśmy o tym, że poród jest nie tylko wydarzeniem ciała, ale również ducha i głowy. Podczas gdy personel medyczny wspiera ciało kobiety i dziecka, doula lub inna towarzysząca kobiecie osoba może zadbać o to, by wesprzeć kobietę rodzącą w jej emocjach, uczuciach i potrzebach.

Doula nie musi jednak towarzyszyć w porodzie. Może poprzez pracę z kobietą (a także partnerem) przygotować kobietę (parę) do porodu, służąc swoim doświadczeniem, wiedzą, umiejętnościami radzenia sobie choćby z bólem (przykład jeden z wielu).

Na przygotowaniu do porodu oraz na towarzyszeniu w porodzie praca douli się jednak kończyć nie musi. Doula jest kobietą, która wyjątkowo potrafi wesprzeć drugą kobietę w połogu. W czasie, gdy hormony buzują, trwa oswajanie nowej rzeczywistości i wzajemnie poznawanie się z dzieckiem.

Dlaczego zostałam doulą?

Zostałam doulą, bo w pewnym momencie poczułam, że od ciąży i porodu wszystko się zaczyna. To wtedy nasze życie wywraca się o 180% stopni. A może i więcej. 😉 Bo poczułam, że marzę o tym, by towarzyszyć drugiej kobiecie w tym okresie jej życia. Widzę i czuję, ile wsparcia, ile dobrego mogę zrobić dla drugiej kobiety. I moim pragnieniem jest dać drugiej kobiecie poczucie sprawczości, wzmocnienia. Moją konkretną ofertę znajdziesz w zakładce DOULA.

Chcę Ci pokazać, że siła jest w Tobie.

Z najlepszymi intencjami ślę dalej
Z najlepszymi intencjami ślę dalej

1 thought on “Dlaczego zostałam doulą?”

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wspieraj nas za darmo