Mówią, że triathlon to “królowa dyscyplin”. Zawody łączące 3 rodzaje dyscyplin sportowych: pływanie, jazdę na rowerze i bieganie. Czy w takim razie swoich sił w triathlonie mogą próbować amatorzy?
Jasne, że tak! I zawody “Triathlon Januszy i Grażyn” pokazują, że wcale nie trzeba być zawodowym zawodnikiem, a zabawa i tak jest przednia. I nie dość, że możesz wziąć udział w profesjonalnych zawodach sportowych, to jeszcze jest to impreza, na którą spokojnie możesz wziąć rodzinę.
Triathlon Januszy i Grażyn
Triathlon (z gr. trójbój) jest sportem indywidualnym łączącym pływanie, jazdę na rowerze i bieg. Ta dyscyplina sportowa dołączyła do rozgrywek olimpijskich w 2000 roku w Sydney (za Wikipedia). To tak w dużym skrócie., 🙂
Tymczasem triathlonowa impreza pod nazwą Triathlon Januszy i Grażyn organizowana jest w tym roku po raz 4! Nad Zalew Sulistrowicki zapraszani są wszyscy amatorzy, chętni do wzięcia udziału w zabawie i nie oszukujmy się – do sprawdzenia samych siebie. Tutaj możecie znaleźć REGULAMIN tegorocznych zawodów.
![No to start!](https://i0.wp.com/smartasy.pl/wp-content/uploads/2021/03/wp-16153980879777345990975111557178.jpg?resize=768%2C1024&ssl=1)
Jak co roku impreza odbywa się nad Zalewem Sulistrowickim na plaży gminnej. Tutaj jest zlokalizowana strefa zmian, start oraz meta.
![Strefa zmian](https://i0.wp.com/smartasy.pl/wp-content/uploads/2021/03/wp-16153981497288895740527774058664-scaled-e1615669554840-1024x962.jpg?resize=900%2C846&ssl=1)
Obserwując ubiegłorocznych startujących, widać było, że mimo śmiechów i ogólnej radości na starcie spięcie i lekkie nerwy również nie odpuszczały. 🙂 W końcu start w zawodach to nie lada wyzwanie. Niektórzy przygotowują się do takich zawodów przez długi czas, a niektórzy “idą na żywioł”. 😀
![Lekko zestresowany tuż przed startem](https://i0.wp.com/smartasy.pl/wp-content/uploads/2021/03/wp-16153986788715113348719629729532.jpg?resize=768%2C1024&ssl=1)
Po zawodach przychodzi czas na odetchnięcie z ulgą, prawdziwą radość i ulgę. 😉 Pamiętam własne starty w zawodach biegowych i rowerowych. Wiem, jakie emocje potrafią szaleć w takich amatorach. Tak naprawdę nieważne, czy jesteś zawodowcem czy amatorem, start w zawodach to zawsze duże wydarzenie. Amatorzy do tego potrafią się naprawdę świetnie przy tym bawić. 🙂 Za zawodowców nie będę się wypowiadać, bo do nich nie należę. 😉
![Szczęśliwy i zmęczony tuż po wbiegnięciu na metę :-)](https://i0.wp.com/smartasy.pl/wp-content/uploads/2021/03/wp-16153987091406788808045030038738.jpg?resize=768%2C1024&ssl=1)
Rok temu mieliśmy przyjemność uczestniczyć także w rozdaniu nagród i medali. Nikt nie wyszedł z pustymi rękami. Choć standardowo nagradzane były 3 pierwsze miejsca i kilka różnych dodatkowych kategorii, to każdy miał możliwość stanąć na podium i tam odebrać należny medal.
![no to gratki!](https://i0.wp.com/smartasy.pl/wp-content/uploads/2021/03/wp-16153997424548689406589532614219.jpg?resize=900%2C600&ssl=1)
Impreza dla rodzin
Można by się zastanawiać, czego można szukać na tego typu imprezie z dziećmi. Przecież tam startują tylko dorośli zawodnicy, ewentualnie osoby niepełnosprawne w tandemie lub młodzież za zgodą rodzica lub prawnego opiekuna. No tak…
![Od czego by tu zacząć...](https://i0.wp.com/smartasy.pl/wp-content/uploads/2021/03/wp-16153982532253924438172208318538.jpg?resize=768%2C1024&ssl=1)
Tymczasem organizatorzy pomyśleli nie tylko o samych zawodnikach, ale także o rodzinach i ich dzieciach, a także o innych osobach, dopingujących startujących. Dlatego właśnie zostając na plaży z trójką małych dzieci nie musiałam się martwić o ich zajęcie. Zawodnicy często przyjeżdżają na zawody z tzw. backup’em. 🙂 My tworzyliśmy też backup. 😉 Taki stacjonarny. Okupowaliśmy plażę. 😀
![Chusta Klanzy to taki must have :-)](https://i0.wp.com/smartasy.pl/wp-content/uploads/2021/03/wp-16153982745207486463358321621157.jpg?resize=768%2C1024&ssl=1)
Hitem okazały się słomki konstruktorskie, od których nie mogłam wręcz oderwać Antka. On w ogóle bardzo chętnie bawił się z paniami animatorkami. Panie notabene były bardzo młode i przemiłe. 😉 I widać było, że zabawa z dziećmi sprawia im przyjemność, nie jest tylko przykrym obowiązkiem.
![Te patyczki to była furora!](https://i0.wp.com/smartasy.pl/wp-content/uploads/2021/03/wp-161539828939435651681447543769.jpg?resize=768%2C1024&ssl=1)
Dzieci naprawdę miały co robić. Był także dmuchany zamek i Fundacja Potrafię Pomóc z balonikami i różnymi gadżetami dla szkolnych dzieci (jak plan szkolny, tekturowe linijki, itp.). Nie zabrakło także twistera i torów przeszkód.
Fundacja Aktywni Ślężanie
Organizatorem “Triathlonu Januszy i Grażyn” nad Zalewem Sulistrowickim jest Fundacja Aktywni Ślężanie, o których można poczytać na ich stronie www lub na bieżąco śledzić na ich profilu FB. Celem Fundacji jest podejmowanie działań na rzecz ochrony i promocji zdrowia, sportu i kultury fizycznej oraz działalność kulturalno-oświatowa.
Jak wszystkim organizacjom (również pozarządowym) pandemia i Fundacji pokrzyżowała plany. W ubiegłym roku nie odbył się np. Zimowy Triathlon Ślężański. Natomiast Fundacja zorganizowała triathlon latem, a w tym roku pomagała umilić czas ferii poprzez możliwość wypożyczania licznych gier planszowych.
Głównodowodzącą w Fundacji jest Monika Jackowicz. Bardzo charyzmatyczna i przebojowa. 🙂 Obserwując Monikę podczas zawodów, gdy uwijała się jak w ukropie, odniosłam wrażenie, że nic dla niej nie jest niemożliwe.
Jednym zdaniem
W tym roku to JA się zapisuję jako zawodniczka. 😀 Mimo, że na plaży nie było źle, to zdecydowanie wolę brać czynny udział, niż stać z boku. W końcu, w czym jest największy fun? 😉
Bardzo podobała mi się organizacja, zaangażowanie organizatorów i wolontariuszy. Można było odczuć, że to nie jest impreza zorientowana na zysk, ale na wspólne przeżywanie pozytywnych emocji. To zawody, które każdemu zawodnikowi dają poczucie mocy. Coś, co w dzisiejszym świecie jest niezwykle ważne. Zapominamy, że my możemy, potrafimy. A ta moc jest w nas.
![Taka radość :-)](https://i0.wp.com/smartasy.pl/wp-content/uploads/2021/03/wp-16153987443204813222542165370694.jpg?resize=768%2C1024&ssl=1)
Mimo, że zawody nie trwają godziny, ale troszkę dłużej i dzieciom na rozdaniu medali już się troszkę dłużyło, to to był również dla nich fajny czas. Zobaczyły coś zupełnie innego niż dotychczas i z dumą patrzyły, jak tata zmaga się z poszczególnymi dyscyplinami.
Może fajnym pomysłem na tegoroczne zawody, byłoby stworzenie również krótkich zawodów dla dzieci? 🙂
![Anielka, co tu jest napisane?](https://i0.wp.com/smartasy.pl/wp-content/uploads/2021/03/wp-16154013601128431240600114805534.jpg?resize=683%2C1024&ssl=1)