Poród to ważne wydarzenie. Ostatnimi czasy najbardziej popularną osobą towarzyszącą w porodzie jest mąż/ partner lub „wykupiona” położna. Czy to w ogóle istotne, kto to jest?
Czym kierujemy się, wybierając osobę towarzyszącą nam w porodzie? Ja wyszłam z założenia, że no przecież rodzę dziecko mojego męża, to on jest mi najbliższą osobą, to jego chcę mieć w tym momencie obok siebie. Choć mój osobisty małżonek starał się jak mógł, to jednak z perspektywy czasu i nauczona różnymi doświadczeniami myślę, że mogłam o towarzyszenie w porodzie poprosić kogoś innego. 🙂
Czym Ty się kierowałaś lub kierujesz wybierając osobę towarzyszącą Ci w porodzie?
Kto może być osobą towarzyszącą?
Osobą towarzyszącą może być:
- mąż, partner/ partnerka,
- siostra, kuzynka, przyjaciółka, mama,
- druga położna,
- doula,
- tak naprawdę każda osoba, która się na to zgodzi i przede wszystkim wg Ciebie będzie potrafiła wesprzeć Cię w tym czasie.
Pojawia się jednak następne pytanie…
Co właściwie robi osoba towarzysząca?
Co się właściwie kryje pod słowem „wsparcie”? Czy też „towarzyszenie”? Czy można towarzyszyć kobiecie w porodzie, siedzieć grzecznie na krzesełku czy fotelu i przeglądać w tym czasie FB, IG i inne „jutuby”? A no można… Tylko to nie o to chyba chodzi, gdy mówimy o towarzyszeniu… Nieprawdaż?
Osoba towarzysząca kobiecie w porodzie, powinna być skupiona na kobiecie i jej potrzebach. Znając rodzącą, jako osoba towarzysząca, masz wyjątkową okazję do odgadywania jej potrzeb, do dbania o nią, przypominania choćby o piciu wody. Czasem zastanawiam się, ile osób naprawdę wie, jak odpowiedzialnym zadaniem jest towarzyszenie w porodzie. I nie mówię tego tylko jako doula, ale przede wszystkim jako kobieta, która 4 razy rodziła. 🙂 Z każdym porodem dowiadywałam się o sobie, o moim mężu i o nas, jako parze, czegoś nowego.
- Zrozumiałam, że w którymś momencie porodu naprawdę przestaję myśleć i „wyłączam się”.
- Z każdym kolejnym porodem byłam bardziej świadoma swojego ciała, co potrafi, jaką ma siłę.
- Dotarło do mnie też, że przy każdym moim porodzie brakowało mi kobiety, która by przy mnie stała, dzieliła się ze mną swoją siłą, dopingowała mnie, która rozumiałaby przez co przechodzę i wychodziła naprzeciw moim potrzebom.
Osoba towarzysząca w trakcie porodu poprzez dostrajanie się do potrzeb kobiety rodzącej może:
- udzielać wsparcia emocjonalnego,
- udzielać wsparcia fizycznego,
- pomagać w łagodzeniu stresu,
- udzielać pomocy w komunikacji,
- wspierać w prawidłowym stosowaniu technik oddechowych i relaksacyjnych,
- pomóc w utrzymywaniu pozytywnego nastawienia,
- motywować do ruchu,
- po prostu być i wspierać samą swoją obecnością,
- podawać płyny i posiłki.
Osoba towarzysząca w porodzie nie ma łatwego zadania.
Jak wybrać osobę towarzyszącą?
Każda kobieta jest inna, ma swoje indywidualne potrzeby, przyzwyczajenia, obawy, przekonania i oczekiwania. Wybierając taką osobę ważne jest, by osoba ta potrafiła słuchać, obserwować oraz reagować na potrzeby rodzącej. W tak wyjątkowym momencie, jakim jest właśnie poród, dobrze jest umieć nie tylko zachować spokój, ale również dostosować się do kobiety, którą się wspiera. To jest bowiem jej poród, jej moment. W tym momencie rodzi się nie tylko dziecko, rodzi się także matka.
Zastanawiając się nad tym, kogo zaprosić do towarzyszenia Ci w porodzie, bardzo bym chciała byś zadała sobie samej kilka pytań. Przygotowałam Ci „ściągawkę” z pytaniami oraz miejscem na notatki. TUTAJ możesz pobrać bezpłatnie plik w formacie pdf, zapisać, wydrukować i korzystać do woli!
Jednym zdaniem
Przyszła mamo!
Wybierając osobę towarzyszącą do porodu, pamiętaj proszę o tym, że wybór ten jest bardzo osobistą decyzją. Dlatego tak istotne jest, byś zaufała swojej intuicji i wybrała osobę, z którą czujesz się najbardziej komfortowo i masz do niej pełne zaufanie. Niektóre kobiety zdecydują się na profesjonalne wsparcie douli czy drugiej położnej. Podczas gdy inne mamy zdecydowanie lepiej będą się czuć w obecności parnter lub kogoś bliskiego.
Nie ma złych odpowiedzi – liczy się to, co dla Ciebie jest najlepsze w tym wyjątkowym momencie.
Osobo towarzysząca!
Pamiętaj, że każda kobieta jest inna, dlatego ważne jest, aby jej słuchać, bacznie obserwować i dostosowywać swoje działania do tego, co najlepiej jej w danym momencie służy. Obserwuj, słuchaj, bądź.
Podobne wpisy
Na blogu znajdziesz również inne wpisy o tematyce okołoporodowej. Podrzucam Ci poniżej kilka, może akurat jest tu coś, co przykuje Twoją uwagę. 🙂
Recenzje książek okołoporodowych:
Poród naturalny Ina May Gaskin
Czwarty Trymestr Magdalena Komsta
Historie porodowe:
Historia porodowa #28 | historia anonimowa
Wpisy gościnne:
Wizyta u fizjoterapeuty po porodzie
I inne:
Jak wygląda życie z noworodkiem?
P.S.
A jeśli spodobał Ci się dzisiejszy wpis lub któryś z poprzednich, może już nie raz skorzystałaś z tego, co u mnie znalazłaś, możesz postawić mi symboliczną kawę. 🙂 Każda kawa to bezcenna dla mnie wskazówka, że to, co tu piszę, przydaje się innym. A każde słowo uznania i choćby symboliczne „dziękuję” uskrzydla, jak nie wiem co. 🙂
Świetny artykuł. Jestem bardzo zadowolony, że znalazłem ten artykuł. Wielu osobom wydaje się, że posiadają rzetelną wiedzę na poruszany przez siebie temat, ale niestety tak nie jest. Stąd też moje miłe zaskoczenie. Świetny artykuł. Zdecydowanie będę polecał to miejsce i częściej wpadał, aby poczytać nowe rzeczy.