Rodzina i koronawirus
Z drugą połową marca ze względu na koronawirus zaczął się dla nas dziwny czas. Całkowicie nieoczekiwany. Zostaliśmy w większości zamknięci w domach, we własnych czterech ścianach i z rodziną. O matko! Z rodziną! Z mężem, żoną, partnerem lub partnerką. I z dziećmi. I nagle się okazało, że… No właśnie, co się okazało? Postanowiłam zapytać.